konserwant naturalny
-
Bylica piołun
To bardzo gorzkie ziele o charakterystycznym zapachu, zwane jest także panieńskim lub psią rutą. Kojarzony jest często z wytwarzaniem wysokoprocentowego alkoholu z udziałem piołunu o nazwie absynt. Piołun stosowany był w medycynie ludowej już od stuleci, m.in. na dolegliwości pokarmowe oraz kobiece. Istotną kwestią jest w jego przypadku dawkowanie, ponieważ zawarty w olejku eterycznym tujon jest substancją trującą. Surowcem leczniczym jest ziele piołunu.
-
Wiązówka błotna
Wiązówka nazywana jest inaczej „ludową aspiryną” ze względu na fakt, że jest naturalną alternatywą dla wytworzonych sztucznie salicylanów. Jest miododajną byliną, która rośnie głównie na terenach podmokłych. Roślina ta ma szerokie zastosowanie także w kosmetyce, zwłaszcza przy uciążliwym trądziku oraz trudno gojących się ranach. Do tego wykorzystywana jest w przemyśle alkoholowym jako aromatyzator, z racji swojego migdałowego zapachu. Surowcem wykorzystywanym w lecznictwie są kwiaty. Stosować w tym celu możemy zarówno wiązówkę błotną, jak i bulwkową.
-
Gorczyca
Roślina, której zastosowanie jest bardzo powszechne w gastronomii, jest również od wieków stosowana w medycynie ludowej. Jej nazwa powiązana jest ze specyficznym goryczkowatym smakiem nasion. Kojarzona głównie z musztardą i właściwościami konserwującymi, posiada również szerokie spektrum właściwości ziołoleczniczych. Stosowane w lecznictwie są 2 gatunki gorczycy – biała oraz sarepska, a wykorzystywane są ich owoce (nasiona) oraz liście.
-
Baobab afrykański
Baobab według afrykańskich wierzeń, jest drzewem posadzonym na opak. Dzięki bardzo
wysokiemu stężeniu witaminy C i zdolnościom przeciwutleniającym, uznano go za kolejny superfood. Wykorzystuje się wszystkie jego elementy – kora, liście, nasiona oraz owoce. Stanowi on cenny surowiec odżywczy, a także leczniczy. Zawiera kwas cytrynowy, który nadaje mu kwaskowaty posmak. Jest również stosowany jako naturalny konserwant. -
Trybula ogrodowa
Trybula już w starożytnym Rzymie wykorzystywana była jako roślina zarówno przyprawowa jak i lecznicza. Nazywana jest także pietruszką francuską, ponieważ w VIII-wiecznej Francji intensywnie propagowano jej uprawę oraz została doceniona w kuchni francuskiej. Przy roztarciu ma słodki, lekko anyżowy aromat i smak kminu rzymskiego połączonego z pietruszką. Wyglądem przypomina bardzo toksyczny blekot pospolity, który wyróżnia się jedynie ostrym zapachem. Surowcem leczniczym są jej nasiona oraz ziele.